Jak na mieszkanie to sporo tak o 30% za dużo.
Zamiast piecyka - bojler (tylko II taryfa) + zamknięcie dopływu powietrza (dziura w ścianie). Uwaga wentylacja ma być.
Tam gdzie jest parkiet kup grzejnik akumulacyjny dynamiczny
Pomysł połaczenia piecyka na wodę z ogrzewaniem podłogowym elektrycznym to jakiś pijany projektant musiał wymyśleć. Dołożę swoje zdanie w sprawie dogrzewania.Grzeję dom130m2 węglem w c.o.tradycyjnym.Spalam przeciętnie ok. 0,5 t węgla na miesiąc .Jest oczywiście trochę roboty i trochę kurzu,ale to w kotłowni.Nie wyobrażam sobie jednak grzania ,a nawet dogrzewania prądem,przy takich cenach energii elektrycznej i zarobkach jakie są w naszym kraju.
Podejrzewam, że chodziło o schemat że kupujący jak zobaczy bojler to pomyśli "drogo będze"
a jak piecy na gaz to "tania woda będzie" Aha jak poprawisz (czytaj ograniczysz wentylację z powodu pieca) to może się okazać że lepiej daje radę.
Generalnie przy spalaniu 1 m3 gazu potrzeba sporo powietrza ale nie pamiętam ile. Cześć z niego jest zabierane z nagrzanego salonu (przeciągi). Zamykając piec możesz sporo ciepła zaoszczędzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz