poniedziałek, 20 lutego 2017

warunek

Nie może być tak, że biedny chory człowiek stawia tezę, że jest "niemożliwe" pogodzenie co z izolacją, i jest to przedmiotem poważnej dyskusji. Niemożliwe bo co - czasoprzestrzeń się zakrzywi, nastąpi wielki wybuch, zstąpi apokalipsa, izolacja zje centralne albo odwrotnie? Udowodnienie, że może istnieć dom, który jest jednocześnie izolowany i ma centralne, taki, który się nie zawalił ani też nie uległ anihilacji, mało tego, ludzie w takim mieszkają, mało tego, są zadowoleni, powinien natychmiastowo uciąć dyskusję, a osoby twierdzące inaczej powinny być traktowane jako te, które utraciły kontakt z rzeczywistością i żyją w alternatywnej, zaprzeczając oczywistym faktom. Z czym tu dyskutować, z tym że ktoś jest Napoleonem Bonaparte?Znacznie obniży się komfort z braku precyzyjnego sterowania w pokojach. Straty na magazynowaniu ciepła i pośrednictwie są porównywalne lub większe niż zapotrzebowanie domu izolowanego. oszacować straty przy ogrzewaniu podłogowym wodnym niecentralnym czyli regulatory w kazdym pomieszczeniu, siłowniki na kazdej pętli, doprowadzenia od rozdzielaczy w otulinie prowadzone w wylewce, oraz modulowanej mocy kotła elektrycznego (lub pompy ciepła). Prosze okreslic co sie dzieje ze stratami (wszystkie doprowadzenia do rozdzielaczy i ich zasilanie w otulinach odpowiedniej grubosci, całosc instalacji wewnątrz budynku w pomieszczeniach ogrzewanych - w posadzce) dla ułatwienia tylko jedna pompa obiegowa elektroniczna o mocy 4-20 W w pomieszczeniu technicznym które i tak jest ogrzewane.
Prosze odpowiedziec na kolejne pytanie co sie dzieje ze stratami czy ta energia znika w czarnej dziurze czy tez jest zuzyta do ogrzewania budynku? No niestety. Mamy tu do czynienia z takim bardzo upartym nieukiem. On wie i już. Mogę się tylko dziwić że ktoś jeszcze próbuje Brzęczkowskiego przekonywać. On ma końskie okulary i zatyczki w uszach. Jaki ma sens rozmowa z kimś takim?
Jak bardzo takie rozwiazanie jest nie komfortowe (wyniki badan, porównanie z normami o ergonomii, itd) i czym sie przejawia ow rzekomy brak komfortu?
Najlepsze do tego są przykłady tych co tu pisali i mają domy izolowane - wszyscy mają niecentralne ogrzewanie elektryczne.Czyli jednak jest w pełni możliwe, o ile zrezygnuję z komfortu precyzyjnego sterowania (w tej chwili nie mam i nie chcę mieć), zaakceptuję straty związane z magazynowaniem i pośrednictwem (strata przełoży się na zysk finansowy wynikający z taniej taryfy) oraz znajdę centralne w cenie "precyzyjnego sterowania", co bez wątpienia nie jest trudne. Prawda, że brzmi nieco inaczej?
Kolejną kwestią poza komfortem i zużyciem - jest kwestia finansowa, Szanowny Panie andriss, znakomita większość tu piszących i czytających ma ściśle określony budżet na dom. Wydanie więcej na system grzewczy ( a bez wątpienia centralne jest droższe) uszczupli kasę na izolację.

1 komentarz: